Forum SPAS Podkarpacie

Zapraszamy wszystkich chętnych na rozgrywkę ASG z elementami MilSima

RYS FABULARNY:
Przez ostatnie trzy lata byliśmy świadkami największego konfliktu zbrojnego drugiej dekady XXI w. Po zwycięskim pochodzie ze wschodu, Czerwona Koalicja kontroluje już połowę Europy. Działania wojenne, początkowo zaciekłe, przypominające najcięższe zmagania początku ubiegłego wieku, powoli wygasają. Państwa Żelaznego Przymierza godzą się z nieuniknionym - na tę chwilę nie ma możliwości prowadzenia wielkich akcji zaczepnych przeciw Czerwonym. Obie strony są wyczerpane. W zmaganiach nastąpił impas. Ciężar walki przeniósł się na regionalne ośrodki ruchu partyzanckiego. Na terenie „Dystryktu czwartego” (Polska południowo-wschodnia) działa prężnie, dobrze zorganizowany, ruch oporu. Jego zadaniem jest sianie zamieszania na tyłach przeciwnika. Rwanie zaopatrzenia, zmuszanie go do wydzielania znacznych sił do akcji przeciwpartyzanckich. Podkopywanie morale. Niszczenie infrastruktury terenowej, z której czerpie on korzyści.

Dowództwo partyzanckie nie przebiera w środkach aby powyższe cele urzeczywistnić. Chodzą słuchy o planowanej dużej akcji, gdzieś na południu „Dystryktu czwartego”. Czerwoni wzmocnili ochronę ważnych obiektów infrastruktury technicznej. Częściej też wypuszczają patrole poza rejony ośrodków miejskich, które doskonale kontrolują. Coś wisi w powietrzu...


INFORMACJE OGÓLNE:

I. Teren rozgrywki to w przybliżeniu, ok. 1,5 km2. Granica terenu rozgrywki zostanie wytyczona na załączonej mapce topograficznej.
II. Scenariusz rozgrywki przewiduje utworzenie dwóch drużyn. Każda powinna być wyposażona w przynajmniej jedną busolę. Drużyny zostaną ponadto wyposażone w egzemplarz dokładnej mapy terenu.
III. Wszelkie informacje dotyczące scenariusza gry zostaną podane w dniu rozgrywki. Każda z drużyn otrzyma szczegółowe informacje, dotyczące wykonywanych zadań, na piśmie.
IV. Planowany czas trwania gry, to od 6-8 godzin. Nie dłużej jednak, jak do zmroku.
V. Godzina zbiórki - punkt 8:00
VI. Poprzez fakt, iż gra zaplanowana jest na ładnych parę godzin, zaleca się zabranie ze sobą termosu z gorącym napojem oraz suchego prowiantu. Wciąż panuje zima - czasami bluza mundurowa i polar to za mało, szczególnie przy długich rozgrywkach.
VII. Ochrona oczu obowiązkowa.

Lista uczestników:

Krosno
1. Sobeq
2. Miro

Podział na grupy:

Partyzantka:

Sily rządowe:


Teren działań


Mapka dojazdu
http://maps.google.pl/maps?saddr=Krosno ... 4&t=m&z=12

Każda ze stron otrzyma po 3 mapy terenu.
Jeśli ktoś posiada kompas, niech zabierze go ze sobą.

Do jutra ,do 18 proszę o potwierdzenie przyjazdu.
Poniżej 11 osób odwołujemy spotkanie.
Brak potwierdzenia jest równoznaczny z rezygnacji w spotkaniu.

W tej chwili jest 12 osób

ja już tam śpie. :D

ROGI

Ja też

Z oddziału partyzantki ktoś będzie musiał przejść do sił rządowych.
Siły rządowe będą bardziej zaangażowane w patrole, dlatego musi być więcej osób po tej stronie. Przy 12 osobach; 7/6 lub 7/5.

To już ustalimy na miejscu, na sobotę zapowiadają się chłopaki z Jasła, pogadamy to może się skuszą i na niedzielę

Napisałem im na forum, zobaczymy.

Z oddziału partyzantki ktoś będzie musiał przejść do sił rządowych.
Siły rządowe będą bardziej zaangażowane w patrole, dlatego musi być więcej osób po tej stronie. Przy 12 osobach; 7/6 lub 7/5.

%D Byndzie rowała:D

Biskup co jarasz? Bo za cholerę nie wiem co napisałeś

Napisał, że będzie rozwała (przynajmniej tak myślę) . Czyli, że jedzie, ale to w kosmicznym dialekcie...
Ja też będę.

Hua hua hua, Nie no luzik zebu;) Nie idę"Tą" drogą

Będzie miał ktoś 2 miejsca? Bo transportu brak...

Dostałem informację że Pacio wraz z kolegami nie przyjedzie, także odwołujemy spotkanie.
Może za 2 tygodnie uda sie zorganizować impreze z większa ilością uczestników.

Ok...;( Do następnego

Panowie, trochę szkoda, tym bardziej, że z Biskupem nastawialiśmy się na niedzielę, i właśnie miałem mu pisać, że mamy transport i dlatego nie jechaliśmy dziś, bo chwilę przed maturą nie możemy jeździć w oba dni weekendu. Wczoraj wieczorem potwierdziło powyżej 11 osób, dlatego nie powinniśmy teraz odpuszczać. A z resztą, nawet, gdyby było mało ludzi - w Milsimach często działają małe pododdziały. Można nawet i w 6 osób zrobić. A jeśli nie chcecie - to nawet i zwykłą strzelankę w Bóbrce.

Z strzelania odpadły: Pacio,Moro,Rymcio,Byq oraz Mazor.
Zostało 7( 6 bo nie wiem co z Sebą) osób, powiedzmy dzieląc się 3 na 4 na takim obszarze to jest bez sensu. Kilka zadań ,które założyliśmy wymaga większej ilości uczestników - jak pisałem min. to 10-11 osób
Za 2 tygodnie będziemy chcieli zorganizować ponownie, może liczba uczestników dopisze.
Z SGA parę osób by było chętnych, także będzie więcej osób.

Ewentualnie można by zrobić strzelanie na PGR w Dukli....

Fakt trochę szkoda bo tez się nastawiłem na tą imprezę ale może faktycznie za 2 tygodnie będzie lepiej bo warunki pogodowe nie są sprzyjające pomimo dodatnich temperatur. Śnieg jest tak mokry, że po godzinie z butów można wyciskać wodę Dziś też musieliśmy wcześniej zakończyć bo buty większości graczy odmówiły współpracy, a nabawić się choroby to nie ma sensu. Nawet moje gumowane laczki przemokły

Ja chętnie bym pojechał, ale nie mam drugiego zestawu sprzętu, a z samym karabinem to na odpust sobie można pojechać, poza tym tak jak pisał Zebu, latanie po lesie to kiepska opcja dzisiaj po pierwszej rundzie już było bajoro w butach, a działanie 5h w mokrym szpeju to nic przyjemnego i zdrowego ;). NIE UCIEKNIE ! akurat, przez ten czas chłopaki może akurat coś nowego wymyślą do istniejącego już scenariusza, dopracują pewne szczegóły no i może więcej ludzi będzie ;). Tak czy siak, do zobaczenia na następnym strzelaniu Panowie ! :)

10 lub 11 marca ponowna próba organizacji spotkania.

Osobiście uważam iż, w przypadku deklaracji na symulacje trzeba brać do uwagę warunki, tymbardziej jeśli ma się ochotę dzień wcześniej również pobalować. !!!

I na nic wymówki, sprzęt czy takie.

ubranie wyschnie na centralnym w przeciągu doby, buty również.

A sama symulacja, to nie jest spanie w lesie 24/7 a rozplanowanie zajęć tak coby oddziały nie zaj..ebać w terenie.

Ogólnie sam mam niedosyt z powodu symulacji, na którą wyjazd zaplanowałem z wyprzedzeniem. Poniosło to z sobą koszty, a pozostał niedosyt.


Do zobaczenia w terenie.

Wymagania:
Min. Skończone 16lat - papier od rodziców/ w szczególnych przypadkach za dana osobę możesz wziąć odpowiedzialność ktoś pełnoletni z ekipy.

Ważne!!!
Organizator nie bierze odpowiedzialności za uczestników.
Całkowity zakaz używania pirotechniki
Wszelkie terminatorstwo oraz głupie zachowania,niszczenie obiektów w terenie nie będzie tolerowane


W przypadkach spornych, trafiony-nietrafiony najlepiej jak zejdą obie osoby.

Rogi
Byliśmy w terenie w niedzielę obejrzeć dokładnie co i jak. Decyzja o min ilości uczestników była jak najbardziej trafna. Min. to 10-12 osób, w mniej nie ma sensu nawet jechać.
Zawęziliśmy trochę rejon działań żeby nie zajechać kondycyjnie niektórych uczestników.
Jak pogoda dopisze i śnieg stopnieje to może zwiększymy ponownie.

Co do scenariusza
Siły rządowe będą mieć bardziej jakbym to określił lajtowe zadania.
Partyzantka jak każdy wie będzie miała same zadania dywersyjne a co za tym idzie więcej chodzenia,biegania.
Scenariusz będzie sie składał z kilku faz 2-4, w których będą mieścić sie zadania do wykonania/ inne dla partyzantki i inne dla sil rządowych.
Ponieważ jest to symulacja działań wojskowych, miejscami będą zadania ,które będą wydawać się"monotonne" typu patrol, zabezpieczanie zabudowań np., ale zrobiliśmy tak że żadna z stron nic nie wie o celach drużyny przeciwnej. Co robi klimat i podnosi trochę adrenalinę
Dowódcy obu ekip otrzymają koperty z zadaniami, będą na nich widnieć godziny w których należy je otworzyć, lub zdania w zależności od zrealizowania poprzednich zadań.
Wiadome jest że jeśli ktoś otworzy wszystkie koperty na początku to równie dobrze można zrobić zwykła jebankę albo jechać do domu a nie o to chodzi.

Ja wraz z kolegą będziemy uczestniczyć w spotkaniu ale nie będziemy dowodzić.
W razie problemów z scenariuszem, będziemy pomagać z naprostowaniem sytuacji.

Więcej szczegółów otrzyma każda ze stron w dniu zlotu.
W miedzy czasie udoskonalamy obecny scenariusz
Mam nadzieje że tym razem dopisze ilość uczestników i nikt nie zmieni zdania w ostatniej chwili

Ale lajt miro, ja nic nie mam do nikogo, aczkolwiek czuje małą wkurw,,, z powodu odpuszczenia działań przez zadeklarowane osoby w sumie, tak czy inaczej plan wykonałem. ale tak nie po koleji to wyszło.

Jeszcze jedna sprawa, w bóbrce jest troche mokrego śniegu.
Po sobotnim strzelaniu kilka osób narzekało na przemoczone buty, więc przez kolejny weekend okażę się jak będzie z warunkami. Jak pogoda nie dopisze to przesuniemy jeszcze o tydzień imprezę. Informację podam odpowiednio wcześniej, każdy ma swoje sprawy do załatwienia..

Teren spotkania jednak chyba przeniesiemy na czarnorzeki.