W imieniu S.G.A Krosno chciałbym zaprosić na urodzinowe manewry na "poligonie" w Barwinku ;)
Przewidziane scenariusze ze zdobywaniem okopów, bunkrów, detonacjami, wykorzystaniem moździerza oraz zdobywaniem fantów.
Teren "bogaty" w linie okopów, ścianki/osłony, bunkry/posterunki i sztaby dowodzenia.
Zbiórka na miejscu o godz. 9:00
Dla zainteresowanych nocleg w obozowisku i w niedzielę dalszy ciąg manewrów.
Serdecznie zapraszamy :)
Co jak co ale Urodzinowe manewry nie są zwykłą strzelanką. I warto byłoby się zastanowić nad zmianą planów na weekend zważywszy, że chłopaki przygotowali dla nas wiele atrakcji.
Jak chcecie możecie jechać w sobotę do Barwinka (Ja niestety nie dam rady), a w niedziele do Łączek, albo odpuszczamy Łączki całkowicie i ja na Barwinek wjadę dopiero w niedzielę rano. Termin zgłoszeń był do wczoraj więc decyzja musi być szybka! Jeśli wolicie Barwinek to zadzwonię do chłopaków z Szarego Wilka, że w tym tygodniu nie damy rady ich podjąć. Ale tak po prawdzie to Rzepedź była pierwsza w kolejce. Wasza decyzja !!!Tylko konkrety dziś do 23.00!!!
OK, dzięki Wania!
Zobaczymy jak się sprawy potoczą, muszą się chłopy wypowiedzieć, ja tak jak pisałem mogę tylko w niedzielę ale chętnie bym zobaczył Waszą twierdzę
W sumie można tam uderzyć, Łączki jak i Szary WIlk nie uciekną :P a do SGA dawno nie strzelaliśmy ;). Chętny na Łączki i Barwinek, dostosuje się do większości.
‎"Kolejna Walka
Może to moja ostatnia
Przeżyję lub zginę
Przeżyję lub zginę"
Trzeba mi osłonkę z plastiku do gbv3, chodzi o tą osłonkę na wystająca zębatkę tłokową.
Jak ktoś takowa posiada, to prosiłbym o zabranie jej do Barwinka.
Co do ceny to pisać na PW
Panowie zbiórka jutro o 12 na stacji benzynowej w Równym ( po lewej stronie jadąc od strony Miejsca Piastowego)
Spanie i szamanie we własnym zakresie, grilla załatwiamy od cezara, możliwe e się pojawi w sobote już.
Zaczynamy troche później bo to i tak cały dzień biegania a w niedziele tez pasuje miec siły :)
W razie pytań jestem dostępny pod tel :)
Thousands of feet march to the beat
It's an army on the march
Long way from home
Paying the price in young men's lives